wtorek, 15 października 2024

Well, you know..

 



Jest godzina szósta rano a żyłki dróg w mieście, które mnie urodziło jakiś czas temu już prawie pełne i przyjemność z jazdy w rytmach kojącej muzyki zostaje mi częściowo odebrana. Mamusia Ziemia trzęsie się coraz mocniej budząc mnie codziennie między trzecią a czwartą. Wakey, wakey, son, get up, take a shower , eat a mushroom and meditate. Analogia do matki budzącej rano swoje dziecko żeby poszło do szkoły jest tu jak najbardziej na miejscu. Przykryłem głowę poduszką i na pierwszą poranną lekcję medytacji czterdziesto-dziewięcioletnie dziecko dziś zaspało. To samo robiłem w Dziadowicach na Vipassanie. Przespałem wszystkie wczesno ranne medytacje oprócz ostatniej. Na zaledwie dziesięciodniowej szkółce życia i doceniania najprostszych rzeczy z tych możliwie najprostszych. Że jest woda do picia i coś do przegryzienia, że słońce oświetla drogę i daje ciepło, że wiatr przyjemnie muska skórę na twarzy, że ktoś przechadzając się w lasku uśmiechnie do swoich myśli. 

15.10 2024 5:00 -6:00 rano. poranna lekcja medytacji. Zamiast niej wskakuję do komfortowego auta, włączam muzykę i odjeżdżam na wagary. Mamusia, tatuś i dobry dyrektor ze szkoły, z której mnie ostatnio wylali dali mi kieszonkowe na paliwko. Dziękuję S.

1995. XII LO . fiza, chema, matma..i cała reszta toksycznej edukacji. Zwiewam z budy i błąkam się bez celu po mieście z "walking man-em" na uszach i nową płytą FNM. Mamusia i Tatuś dali na bateryjki do walkmana. Ówczesny dyrektor podarował mi swój brak zainteresowania mną i nie zostałem wylany z budy za powtarzające się akcję tego typu. Circle of life. 

Teraz posłuchaj , słabszy dyrektorku (śmieje się jak to piszę, prawdopodobnie moje naturalne śniadanko było zbyt obfite) to będzie do Ciebie.  Kiedyś zamieniłem parę zdań z panią M. żeś ty mądry facet, który odrobił swoją lekcję życiową. Wycofuje się z tego ostatniego, widzisz ja swoją lekcję mam teraz, Twoja jeszcze nadejdzie. 

And In the meantime.. zostawiaj dalej swoją godność za drzwiami mieszkania, jedź do swojej fabryki i tańcz tam grzecznie jak Ci zagrają nad swoimi ochłapami, które Ci rzucą. 

I know, I know.. Mother Earth shakes her head with disbelief..Taki jestem i inny być nie potrafię.

6:30-10:00 lekcja kreatywnego pisania dobiegła końca. dryń , dryń. przerwa.

 I lay my life at thy feet, I belong to no one but thee.

https://www.youtube.com/watch?v=MNlSdV6ZVT8


wtorek, 8 października 2024

The missing goodbye cake..

For whom it happens to concern.

I did not have the chance to shake your hands when I left and it doesn't feel right not doing so after a year I spent in the company. First of all, keep that good vibe going and best of luck to you all. It's been a long and bumpy road full of unexpected twists, turns & stops as life road usually happens to be. The good thing for me was having a chance to get to know better some of you.

One thing. Mrs A., that picture with your two kids you shared before the "business run" "Future employees..". Well you know, being a simple buddhist monk I hate myself lecturing other people but maybe your kids would like to be something else in their life and If you hang fake badges on their necks and say such things those badges may soon become real. By something else I mean play the piano or basketball. Mother sending their kids straight to the corporate prison is a quite astonishing thing to me. Give your kids chance at life..
But do as you wish, you must know what's the best for your kids, don't you? If staring at monitor eight hours a day ,five days a week to make happy some rich people who don't give a shit about anything else but themselves is that thing then so be it.

"None are more hopelessly enslaved than those who falsely believe they are free"

This one's for you:


As for you Mrs M. Late Happy Birthday and  
just
keep 
doing 
whatever 
you want to 
be 
doing
and
what
makes
YOU
h
a
p
p
y.

As for you mr J. you really did not have the balls to say this and that to my face? You had to use other people to say something difficult? What kind of director that makes you? As it happens I do remember  the day when you told me that I speak beautifly and behind my back you say shit about me to the people who fired me later on your request. Speak the truth even when your voice shakes as this will set you free. 
You keep your chains on living on your knees mr. director...That will get you to your corporate heaven. You did not fire me, the Universe did.


That tune's for you mr wolf in sheep's clothing. The body never lies and I'm not blind. 


One last word to the other director. mr. S. I'd realized that late but you're very good&honest person and I love you brother. 
Mr. Switzerland I love you too ;)

In case I don't see ya-good afternoon, good evening and goodnight.
K



It’s easier to fool people than to convince them that they have been fooled.

  Kłamstwo powtarzane wielokrotnie nie staje się prawdą, jest dalej kłamstwem.